Austriaccy przewoźnicy przeciwko dumpingowi cen
Podobnie jak miało to miejsce w Niemczech, austriackie organizacje zrzeszające przewoźników drogowych domagają się kontroli cen na krajowym rynku transportowym. W okresie pandemii nastąpiło krytyczne dla austriackich przewoźników spowolnienie gospodarcze, którego efekty miały zostać spotęgowane przez „politykę cenową tańszych zagranicznych konkurentów”.
Prezes zrzeszenia Austriackiej Izby Gospodarczej, Günther Reder wystosował do polityków apel zwracając uwagę na tańszą konkurencję z zagranicy oraz liczne podatki, cła i opłaty drogowe, które powodują, że prowadzenie firmy transportowej przestaje być opłacalne. Trend ten zdaniem Austriaków ma też nasilić się przy dalszym spowolnieniu gospodarczym. Lokalni przewoźnicy domagają się „ochrony w postaci ramowych warunków prawnych, aby ceny ich usług odzwierciedlały również prawdziwe koszty, którymi można będzie obciążyć klienta końcowego”.
Sytuacja jest podobno do tej o której informowaliśmy pod koniec lipca w przypadku Niemiec. Demonstracje tamtejszych przewoźników nie przyniosły jednak oczekiwanego skutku i niemiecki rząd poinformował, że nie przewiduje żadnych nowych środków prawnych, które miałby przeciwdziałać dumpingowi cenowemu w krajowym transporcie. Brak działań tłumaczony jest brakiem odpowiedniej podstawy prawnej w Unii Europejskiej.
Źródło: trans.info