Mycie samochodu zimą - czy warto? Jaka myjnia będzie najlepsza w sezonie zimowym?
Spis treści
Dość częstym widokiem na zimowych ulicach są pojazdy tak brudne, że ciężko nawet określić jaki mają kolor. Niektórzy kierowcy wychodzą z założenia, że mycie samochodu zimą nie ma sensu. Przecież i tak za chwilę znowu będzie brudny. Czy rzeczywiście powinniśmy odpuszczać mycie auta zimą? A może “higiena" pojazdu w sezonie zimowym jest równie ważna, albo nawet ważniejsza, niż latem? Przyjrzyjmy się tematowi z bliska.
Korzystaj z myjni z naszą kartą flotową
Czy wiesz, że z naszą kartą możesz nie tylko tankować i opłacać drogi, ale też korzystać z myjni?
Klienci, którzy nie korzystali z myjni z naszą kartą od 1.09.2023 r. mają do dyspozycji rabat 5%.
Promocja trwa od 15 grudnia 2023 r. do 15 lutego 2024 r.
Lista punktów objętych promocją znajduje się na dole artykułu 👇👇
Ochrona lakieru przed solą i piaskiem
Ktoś mógłby powiedzieć, że mróz i woda to nienajlepsze połączenie dla karoserii samochodu. Jest to prawda, dlatego jeśli myjemy auto przy temperaturach minusowych, kluczowe jest to, żeby je dobrze potem wysuszyć.
Natomiast musimy pamiętać, że nie myjąc samochodu przez całą zimę, narażamy lakier na poważne straty. Dlaczego? Wszystkiemu winna jest sól, którą tak obficie posypuje się ulice w Polsce. Sól to wróg numer jeden, nie tylko dla karoserii, ale też dla podwozia auta. Każdy najmniejszy ubytek lakieru czy środków do konserwacji, po dłuższym kontakcie z solą, pokryje się rdzą. Dlatego tak ważne jest, żeby regularne spłukiwać sól, zarówno z nadwozia, jak i z podwozia.
A co z autami, które mogą się pochwalić nieskazitelnym lakierem? One też wymagają regularnego mycia zimą, bo nie tylko sól zagraża lakierowi. Wrogiem numer dwa jest błoto i piach oblepiające samochód. Gdy spadnie śnieg i będziemy go usuwać za pomocą szczotki, to ryzykujemy, że porysujemy sobie lakier. Jeśli bowiem pod śniegiem znajduje się warstwa błota i piasku, to usuwając śnieg będziemy szorować drobinkami piasku po lakierze. To trochę tak, jakbyśmy szorowali nadwozie papierem ściernym. To samo dotyczy szyb. Szorowanie piaskiem po szkle jest gorsze niż używanie plastikowej skrobaczki do usuwania z szyby szronu czy lodu.
Jest jeszcze jeden mocny argument za myciem auta w zimę - dotyczy on ciężarówek. Jak wiemy, są to wysokie pojazdy, dlatego kierowca nie jest w stanie samodzielnie usunąć z dachu śniegu i lodu. Jeśli ich nie usunie to ryzykuje sporym mandatem, ponieważ organy kontrolujące bardzo zwracają uwagę na to czy na dachu ciężarówki nie zalega śnieg. Jedyny bezpieczny sposób, aby pozbyć się go samodzielnie, to skorzystanie ze specjalnych ramp dla ciężarówek. Jest ich jednak w Europie zdecydowanie za mało i często, aby do takiej rampy dojechać, kierowca musiałby nadrabiać sporo kilometrów. Bezpieczną i wygodną dla kierowcy alternatywą jest w tym przypadku skorzystanie z myjni.
Mycie auta w zimę - ręcznie czy automatycznie?
Wiemy już, że mycie samochodu zimą jest nie tylko wskazane, ale wręcz konieczne, jeśli chcemy utrzymać karoserię w dobrym stanie. Pytanie teraz – z jakiej myjni najlepiej skorzystać. I tutaj przychodzimy z ulubioną odpowiedzią prawników - to zależy. Przede wszystkim od tego, jaka temperatura panuje na zewnątrz oraz co dokładnie chcemy umyć. Przyjrzyjmy się z bliska plusom i minusom trzech najpopularniejszych rodzajów myjni: ręcznej, automatycznej oraz bezdotykowej.
Myjnia ręczna
Zdecydowanie najlepsza opcja dla samochodów osobowych, ale również najdroższy wybór. Do plusów myjni ręcznej zaliczymy:
- Ogrzewane pomieszczenie – ma to znaczenie zwłaszcza wtedy, gdy na dworze jest mróz. Z myjni ręcznej możemy skorzystać przy naprawdę dużych mrozach, ponieważ w pomieszczeniu jest ciepło.
- Dokładne suszenie - również bardzo istotne podczas minusowych temperatur. Pracownik myjni nie tylko dokładnie wysuszy nam karoserię, ale też powinien osuszyć i nasmarować wszystkie zamki i uszczelki.
- Bezpieczna dla lakieru – Pracownicy myjni używają gąbek i miękkich, delikatnych dla lakieru materiałów, dlatego nie musimy się obawiać mechanicznych uszkodzeń.
- Kompleksowość usługi - po wizycie na ręcznej myjni nasz samochód będzie miał nie tylko błyszczącą karoserię, ale też dokładnie wyczyszczone nadwozie, opony oraz wnętrze (jeśli zamówimy taki pakiet).
Nieco inaczej wygląda sytuacja z ciężarówkami. Ze względu na duże gabaryty pojazdu, na zwykłej myjni ręcznej pracownik nie będzie w stanie kompleksowo wyczyścić pojazdu. Nie umyje chociażby dachu, do którego nie będzie miał dostępu. W porze zimowej lepszą opcją dla pojazdów ciężkich będzie więc myjnia automatyczna. Na myjniach dedykowanych ciężarówkom usługa nie ogranicza się tylko do czyszczenia maszynowego. Najpierw obsługa myjni wykonuje wstępne mycie ręczne. Polega ono m.in. na usunięciu piasku z pojazdu. Dzięki temu, podczas mycia maszyną nie ma ryzyka, że zostanie uszkodzony lakier. Dopiero po takim wstępnym, ręcznym umyciu, ciężarówka jest czyszczona szczotkami.
Myjnia automatyczna
Krążą opinie, że myjnie automatyczne mogą uszkodzić lakier. Nie do końca jest to prawda, ponieważ dzisiejsze myjnie są wyposażone w szczotki dużo łagodniejsze dla lakieru niż jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu.
Kierowcy skarżą się też czasem na niedokładne suszenie. W przypadku osobówek może to mieć rzeczywiście znaczenie zimą, ponieważ jeśli wilgoć nie odparuje dokładnie z wszystkich uszczelek, progów czy zamków, to możemy mieć potem problem chociażby z otwarciem drzwi czy szyb. Po automatycznym umyciu samochodu osobowego zaleca się więc dokładne przetarcie wszystkich uszczelek. Warto potem posmarować je silikonem. Dobrą praktyką jest także osuszenie progu i drzwi od wewnątrz.
Kierowców ciężarówek ten problem nie dotyczy, ponieważ ich pojazdy są praktycznie cały czas w ruchu lub, wtedy gdy kierowca odpoczywa w kabinie, mają włączone ogrzewanie postojowe. Nawet jeśli kropelki wody nie zostaną idealnie wysuszone, to podczas jazdy bardzo szybko odparują. Ze względu na to, że myjnie automatyczne obsługujące pojazdy ciężkie oferują prawie zawsze dodatkowe mycie ręczne, jest to najkorzystniejsza opcja mycia ciężarówki w sezonie zimowym.
Mycie auta w zimę na myjni bezdotykowej
Z myjni bezdotykowej bez problemu możemy korzystać zimą, pod warunkiem, że nie ma mrozu. Przy temperaturach minusowych jest to bardzo niewskazane, ponieważ zanim zdążymy ręcznie wytrzeć samochód, woda zamarznie i utworzy na powierzchni auta lodową skorupę. Dodatkowo, woda dostająca się pod uszczelki to gotowe kłopoty z otwieraniem drzwi czy z elektrycznymi szybami. Dlatego myciu auta zimą na myjni bezdotykowej mówimy TAK, ale tylko wtedy, gdy na dworze jest “plusowo”. Zalety korzystania z myjni bezdotykowej:
- Woda pod ciśnieniem - przydaje się zwłaszcza wtedy, gdy chcemy usunąć z nadwozia drobinki piasku oraz sól. To także dobry patent na mycie nadkoli, progów czy krawędzi podłogi, czyli miejsc, w których lubi pojawiać się rdza.
- kompresor ze sprężonym powietrzem – co prawda nie na każdej myjni go znajdziemy, ale dość często jest dostępny. Kompresor to świetny patent na pozbycie się wody z zamków, zawiasów i innych, trudnodostępnych miejsc.
- Kierowcy ciężarówek chętnie korzystają z myjni bezdotykowych, gdy nie mają dużo czasu a chcą umyć kabinę od zewnątrz. Warunkiem jest oczywiście brak mrozu.
Lista myjni z rabatem 5%
- Bobryk Dariusz Sp. J.| PL4288
- ABN | PL6503
- Port 2000 | PL175
- Citronex Trans Energy| PLW20
- Citronex Trans Energy | PLW104
- Port 2000 | PL593
- Menpol Krzysztof Mencel | PL558
- Citronex Trans Energy | PLW1
- Areca | PL139
- Areca | PL138
- GM7 | PL4261
- Areca | PL140
- Motorol Plus | PL788
- Drum-Polska | PL6511
- Truck S.C. | PLW37
- Ciurko | PL15
- Uniwar | PL849
- Las Vegas | PLW30
- Fortuna Sp. z o.o. | PLW17
- Charter Sp. z o.o. | PLW29
- Speed Sp. z.o.o | PL623/PL6627