Weszło w życie embargo na rosyjską ropę

Wczoraj, 5 grudnia, zaczęło obowiązywać embargo na ropę sprowadzaną z Rosji drogą morską. Oznacza to, że rosyjska ropa nie popłynie już tankowcami do żadnego kraju Unii oraz do Wielkiej Brytanii. Dodatkowo, został wprowadzony limit cenowy na rosyjską ropę importowaną przez kraje trzecie. Cena za baryłkę nie może przekroczyć 60 dolarów.

Embargo jest skutkiem szóstego pakietu sankcji, który został zatwierdzony jeszcze w maju tego roku, jednak odroczono jego wejście z życie. Zakaz dotyczy tylko ropy sprowadzanej transportem morskim, ale import ropociągami również zostanie bardzo mocno ograniczony. Niemcy i Polska chcą całkowicie zrezygnować z rosyjskiej ropy do końca tego roku. Z kolei takie kraje jak Węgry, Czechy czy Słowacja, z uwagi na duże uzależnienie od rosyjskiego czarnego złota, będą miały więcej czasu na całkowite odcięcie się od surowca płynącego do nich rurociągami.

Skąd Unia będzie sprowadzać teraz ropę? Od początku inwazji Rosji na Ukrainę trwał we wspólnocie proces pozyskiwania nowych dostawców. Aktualnie, najważniejszymi partnerami w tym zakresie są Norwegia, Arabia Saudyjska, USA, Kazachstan, Nigeria, Libia oraz Irak. Z kolei Rosja przekierowała sporą część unijnych dostaw do Chin. Jest to obecnie jej główny odbiorca surowca. Zaraz za Chinami plasują się Indie, które od lutego do maja 2022 r. zwiększyły dzienne zakupy paliw kopalnych z Rosji o około 65 mln dolarów.