Producent ciężarówek znalazł sposób na braki kadrowe
Kamaz, największy producent ciężarówek w Rosji, postanowił zatrudniać w swoich fabrykach więźniów. To sposób na uzupełnienie brakujących 4 tysięcy pracowników w fabryce w mieście Nabierieżnyje Czełny.
Siergiej Kogogin, dyrektor generalny w firmie Kamaz, ogłosił w ubiegłym tygodniu, że w celu zapewnienia maksymalnej wydajności, w fabrykach mogą być zatrudniane osoby osadzone. Jest to zgodne z programem pracy dla osadzonych, jaki działa w Rosji.
Podobne rozwiązania Kamaz stosuje już w Uzbekistanie, gdzie fabryki ciężarówek także borykają się z brakiem siły roboczej.
Kamaz, podobnie jak inni producenci, nie nadąża za ogromnym popytem na ciężarówki z jakim mamy do czynienia od wielu miesięcy. Po chwilowej stagnacji w 2020 roku związanej z pandemią, rok 2021 był rekordowy jeśli chodzi o sprzedaż nowych pojazdów ciężarowych.
Źródło: 4trucks.pl