Zgłoszenia do RMPD są weryfikowane – wystawiono pierwsze mandaty

Od 1 listopada pozaunijnych przewoźników obowiązują zgłoszenia w Rejestrze Międzynarodowych Przewoźników Drogowych (RMPD). Jak widać po wystawionych mandatach, nowe przepisy są skrupulatnie kontrolowane przez polskie organy.

Przypomnijmy, że każdy przejazd przez Polskę, zarówno tranzytowy, jak i docelowy, podlega obowiązkowej rejestracji w RMPD jeśli jest wykonywany przez firmę spoza UE. Ma to na celu eliminowanie nieuczciwej konkurencji, która na przykład jeździ bez zezwolenia lub wykorzystuje te same zezwolenia po kilka razy.

Jedną z pierwszych ukaranych za niedopełnienie nowych obowiązków okazała się firma z Uzbekistanu. Ciężarówka wioząca ładunek z Chin do Niemiec nie została zgłoszona do specjalnego rejestru. Prawdopodobnie był to świadomy zabieg , a nie nieznajomość przepisów. Wskazuje na to zezwolenie, którego przewoźnik nie wypełnił. Można więc przypuszczać, że planowano ponowne użycie jednorazowego zezwolenia na transport.

Maksymalna kara za brak wypełnionego zezwolenia to 12 tys. zł. Taka sama kara grozi za brak zgłoszenia do RMPD. Co ważne - kwoty te nie mogą być sumowane. Oznacza to, że uzbecki przewoźnik otrzymał karę w wysokości 12 tys. zł, a nie 24 tys. zł.

Opisana kontrola nie jest jedyną, która zakończyła się mandatem za brak zgłoszenia do RMPD. Widzimy więc, że nowy obowiązek nie pozostaje jedynie zapisem na papierze.