Pierwsze półrocze trudne dla producentów ciężarówek
Spora część producentów ciężarówek zanotowała w pierwszym półroczu 2022 spadki w obrotach i zyskach. Wszystko przez szalejącą inflację, wysokie koszty materiałów i problemy z dostępnością komponentów. Nie bez znaczenia była też niepewna sytuacja geopolityczna z jaką mieliśmy do czynienia w drugim kwartale tego roku.
Przykładem takiej firmy jest szwedzka Scania, której przychody były co prawda tylko o 0,1% niższe niż w ubiegłym roku, jednak jej zysk operacyjny spadł aż o 41,9% w stosunku do pierwszego półrocza 2021 r.
Spadki zanotowała też firma MAN Truck & Bus, która w pierwszym półroczu 2022 r. sprzedała o 30% mniej ciężarówek niż w 2021 r.
Sytuacja włoskiego producenta Iveco wygląda nieco lepiej, ponieważ jego przychody zanotowały wzrost – o 1,5%. Jeśli jednak spojrzymy na nowe zamówienia na rynku europejskim, to ich ilość zmalała łącznie o 18% (24% na samochody lekkie, 2% na średnie i ciężkie).
Inaczej wyglądają liczby dotyczące Grupy Volvo. Co prawda między kwietniem a czerwcem liczba nowych zamówień spadła o 8%, jednak jest to związane z polityką firmy. Volvo celowo ograniczyło przyjmowanie zamówień, ponieważ ich lista klientów oczekujących na pojazdy była już bardzo długa. Z drugiej jednak strony, w omawianym okresie marka znacznie zwiększyła wolumen nowych dostaw - aż o 33%.
Źródło: trans.info