Nieoznakowany bus ze sportową kamerką nadal kontroluje kierowców w Niemczech
Jak wynika z doniesień kierowców poruszających się po Niemczech, nadal funkcjonuje tam kontrola pojazdów za pomocą Volkswagena Transportera z kamerą zainstalowaną na dachu. W ten sposób niemiecka policja zagląda do środka pojazdów i sprawdza, czy nie korzystają oni w czasie jazdy z telefonów lub innych urządzeń elektronicznych.
Pierwsze informacje o nowym systemie pojawiły się we wrześniu ubiegłego roku. Wtedy to funkcjonariusze testowali działanie kamerki i jej przydatność w kontrolowaniu zachowania kierowców. Jak się okazało, pomysł był trafiony, bowiem w ciągu zaledwie kilku dni ukarano 97 kierowców, z czego 50 przypadków dotyczyło ciężarówek.
Kamera umieszczona na niewielkim statywie przymocowanym do drabinki znajdującej się na dachu busa nie przyciąga uwagi uczestników ruchu. Trudno zauważyć ją z daleka, dlatego może być dyskretnym narzędziem do “podglądania” kierowców. Funkcjonariusze znajdujący się w środku pojazdu mają do dyspozycji tablet, za pomocą której na bieżąco monitorują obraz z kamery.
Trzeba też wspomnieć, że w Niemczech karane jest nie tylko korzystanie z telefonu w czasie jazdy, ale też na przykład zbyt długie wpatrywanie się w wyświetlacz na desce rozdzielczej albo korzystanie z systemu GPS lub z telefonu umieszczonego na uchwycie.
Źródło i zdjęcie: 40ton.net